niedziela, 29 października 2017

Prosta zapiekanka ziemniaczana.


Prosta zapiekanka ziemniaczana.

Ta prosta zapiekanka ziemniaczana to danie, które pojawiło się niedawno w naszym menu i podbiło nasze podniebienia. Przyznam szczerze, że dawno przymierzałam się do jej zrobienia, ale zawsze było coś innego i sprawdzonego. Jednak, dla tych wszystkich, którzy jeszcze jej nie próbowali, powiem jedno-warto! Smaczna, szybka i prosta. Dodatkowym plusem jest to, że można dzięki niej wyczyścić lodówkę z pozostałości i to ze smakiem.


Wiecie, że nie lubię zbędnej kombinacji, dlatego właśnie taki jest też mój przepis. Moja zapiekana ziemniaczana znika w całości zaraz po upieczeniu.

Składniki potrzebne do przygotowania zapiekanki ziemniaczanej:


- 6 średniej wielkości ugotowanych ziemniaków (ja lubię te w mundurkach, następnie je obieram),
- 2 pomidory,
- pół cebuli,
- ser (ja uwielbiam parmezan, cena co prawda jest wysoka, ale smak niepowtarzalny), jaki lubicie,
- jajko,
- 4 duże łyżki śmietany 18% ,
- pęczek natki pietruszki,
- ząbek czosnku,
- sól,
- pieprz,
- odrobina masła do wysmarowania naczynia żaroodpornego.

Jak wykonać prostą zapiekankę ziemniaczaną:

Sos:
Jajko, śmietanę, natkę pietruszki, wyciśnięty ząbek czosnku, sól, pieprz i 4 łyżki startego sera mieszamy ze sobą, aż do połączenia się składników.

Zapiekanka:
Naczynie żaroodporne smarujemy masłem. Na dnie układamy pierwszą warstwę pokrojonych w grube plastry ziemniaków. Następnie kładziemy pomidory i posypujemy je cebulą. Całość zalewamy częścią sosu. Na to układamy grube pasty ziemniaków. Ja na tym etapie już zakończyłam układanie warstw i polałam ziemniaki resztą sosu, który mi został (ilość warstw, zależy tylko i wyłącznie od was). Wierzch posypałam startym serem i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem. Jeżeli chcecie, to możecie powtarzać warstwy, aż zdecydujecie, że już wystarczy.

Temperatura:
160 C przez około 25 minut, aż do zrumienienia się sera na piękny brązowany kolor.

Po upieczeniu i wyciągnięciu z piekarnika rozchodzi się obłędny zapach. Trudno się powstrzymać, by nie rzucić się na nią od razu bez nakładania na talerz. Oczywiście, możecie modyfikować warstwy do woli dodając ulubione składniki. Z doświadczenia podpowiem, że mniej znaczy smaczniej.

Wszystkim wam, życzę smacznego.

Prosta zapiekanka ziemniaczana.

Prosta zapiekanka ziemniaczana.

Prosta zapiekanka ziemniaczana.

Prosta zapiekanka ziemniaczana.




wtorek, 24 października 2017

Tapeta do pokoju dziecka - inspiracje i pomysły.

 

Pokój dziecka to niezwykły pokój. To tam nasze dziecko zasypia, budzi się, wpada na genialne pomysły i wymyśla najgłupsze zabawy na świecie. To ważne by miało swoje własne miejsce i kawałek podłogi. Oczywiście oprócz podłogi jest jeszcze całe mnóstwo innych elementów jak np. ściany, o których dzisiaj chciałam z wami porozmawiać.


Ściany w pokoju dziecka, to prawdziwe wyzwanie! Kiedyś pamiętam najmodniejsze były tapety i były dosłownie wszędzie od góry do dołu pokrywały wszystkie ściany. Następnie wyszły z mody i zostały zapomniane oraz używane bardzo sporadycznie. Jednak od niedawna naprawdę przeszły ogromną zmianę i są nie tylko wysokiej jakości, ale zaskakują również wzorem. Ja jestem zakochana w tapetach, ale nie jestem zwolennikiem tapetowania całych pomieszczeń, lubię jak pokrywają jedną ścianę lub nawet kawałek i dzięki temu nadają pomieszczeniu charakteru. Odpowiednio dobrany wzór, przemieni pomieszczenie w coś wyjątkowego.

Właśnie jesteśmy w trakcie remontu pokoju moich chłopaków, z naszego wspólnego staje się tylko i wyłącznie ich. Od samego początku wiedziałam, że musi tam być tapeta. Wybór ściany trwał dość długo i 2 razy zmienialiśmy koncepcje. W końcu postawiliśmy, że tapeta będzie tam, gdzie łóżko piętrowe moich maluchów. Dlaczego tam? Bo tam najczęściej brudzili mi ścianę. Wybrałam tapetę, którą zwyczajnie mogę umyć, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba, jest to dla mnie idealne rozwiązanie i duża wygoda. Jaką wybraliśmy? To oczywiście zdradzę wam, ale na sam koniec.

Zapraszam na kilka zestawiań propozycji dla małych odkrywców, marzycieli, konstruktorów, czy miłośników zwierząt.


Roboty, czyli mali konstruktorzy.

Ta tapeta sprawdzi się bardzo dobrze u małych konstruktor, fanów wszelkiego rodzaju elektroniki i konstruowania. Można wybrać bardziej lub mniej kolorową, lecz każda urzeka wzorem sympatycznych blaszaków. Osobiście najbardziej podoba się ta pierwsza i bardzo długo nad nią myślałam, jednak zdecydowaliśmy się na wzór, który jest bliższy sercu moich dwóch łobuzów.

Tapety:

 

Zakochani w zwierzętach.

W życiu każdego dziecka przychodzi taki czas fascynacji zwierzętami, kiedy poznają je i uczą się nazw oraz dźwięków, które wydają. Zwierzęcych tapet jest naprawdę wiele i nadają się zarówno dla chłopców, jak i dziewczynek, więc są świetną propozycją dla tych, którzy dzielą pokój z rodzeństwem przeciwnej płci. Jeśli dziecko ma lubionego zwierzaka, na pewno znajdziecie w sieci taki wzór. Poniżej moje kilka propozycji w tym temacie. Osobiście zakochałam się w tej z dużą ilością przeróżnych zwierzaków, które dodatkowo są odpisane pod spodem w języku angielskim, można się uczyć i bawić zarazem.

Tapety:

1. Tapeta LAVMI Kiss for Kids Emma 123601.
2. Mural Studio Ditte Wild animals wallpaper - cool.
3. Tapeta Scion Guess Who? 111287 Animal Magic.
4. Tapeta LAVMI Kiss for Kids Marketa / red 123103.
5. Tapeta Scion Guess Who? 111272 Whale Of A Time.
6. Tapeta LAVMI Kiss for Kids Justyn / blue 123801.

 

Dla małych odkrywców i podróżników.

Dzieci są bardzo ciekawe świata, jeśli posiadamy w domu małego podróżnika, który lubi zwiedzać i odkrywać, to może właśnie te propozycje będą dla was strzałem w dziesiątkę.

Tapety:

 

Dla tych, co chodzą z głową w chmurach i małych marzycieli.

Chmurki! Myślę, że ten wzór nigdy nie wyjdzie z mody, jest ponad czasowy i pasuje do każdego pokoju. W tym temacie mamy wiele opcji wystarczy wybrać taki, który najbardziej pasuje do naszego wnętrza. Chmurki są naprawdę uroczę, prawda?

Tapety:

1. Tapeta Onszelf Amsterdam Smile OZ3278 Niebieskie Chmurki.
2. Tapeta Eijffinger Tout Petit 354072 Chmurki.
3. Tapeta Scion Guess Who? 111268 April Showers.

 

Wzory.

Paski, kropki, kreski itp. To rodzaj bardzo bezpiecznego wzoru, który fajnie wypełni wnętrze i będzie taką kropką nad "i" w wykończeniu pomieszczenia. Taki rodzaj tapety, wspaniale się sprawdzi w pokojach gdzie mieszka brat z siostrą, bo jest bardzo neutralny. Modny w ostatnim czasie nie tylko w pokojach dziecięcych, ale także w innych pomieszczeniach, sama ostatnio myślałam nad zmianą tapety w przedpokoju i właśnie najbardziej kuszą mnie takie geometryczne wzory.

Tapety:

 

Dla fanów motoryzacji.

Auta! O tak, to zdecydowanie miłość większości chłopów, choć oczywiście znam też zakochane w tych maszynach dziewczynki. Jednak ten wzór wybierany jest raczej do pokoi chłopięcych. My właśnie zdecydowaliśmy się na auta, ponieważ jako mama dwójki małych łobuzów, którzy rujnują mój comiesięczny budżet zakupem coraz to nowszych autek, nie miałam innego wyjścia. Wybrałam mocny ciemniejszy wzór z racji tego, że pozostałe ściany są białe i chciałam właśnie za pomocą tapety nadać charakter temu pomieszczeniu. Chłopcy byli bardzo szczęśliwi, kiedy zobaczyli ją na naszej ścianie. Jeszcze nie zakończyliśmy remontu, ale na szczęście jesteśmy już bliżej niż dalej.

 Tapety:

1. Tapeta LAVMI Kiss for Kids Bruno / white 123901.
2. Mural Studio Ditte Cars wallpaper.
3. Tapeta Ferm LIVING Rush Hour Wallpaper - Petrol 502 Samochody.


Nasz wybór, to auta numerek 3! Szkoda, że nie mogłam wybrać więcej.  A wy macie jakieś tapety w domu?

środa, 18 października 2017

Kiedy i jak nauczyć dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

A, b, c, d, e..... i tak dalej, oczywiście to początek alfabetu. Kiedy opanujemy go do perfekcji otwierają się magiczne drzwi do nieograniczonej wiedzy! W zależności od tego, jaką literaturę wybierzemy, śmiejemy się, płaczemy, uczymy, dziwimy czy nawet boimy. Dziwne kształty już nie są tylko jakimiś nieokreślonymi znaczkami powtarzającymi się co jakiś czas, ale literami, dzięki którym możemy przeczytać, co tylko chcemy. Jak w posty sposób zachęcić dziecko do nauki liter, bez stresu, przymusu i z uśmiechem na twarzy? Zaraz Wam zdradzę.


Kiedy rozpocząć naukę alfabetu?

W tej kwestii nie ma jakiś jasno określonych ram. Musimy sami zauważyć czy jest jakiekolwiek zainteresowanie tym tematem. Dzieci są bardzo ciekawskie i głodne całego świata, jeśli zaczynają pytać "co to jest?" np. wskazując jakąś literę na opakowaniu lub w książeczce, śmiało możemy zacząć naukę. Oczywiście nie na siłę, tylko razem bawiąc i miło spędzając czas. Jednak takimi pytaniami dziecko daje nam zielone światło do działania.

Jak zachęcić dziecko do nauki alfabetu?

Zacznijmy od imienia naszej pociechy. Pokażmy, z jakich liter składa się jego imię. Nauczmy brzemienia poszczególnych liter, które się w nim znajdują i tego, jak się je czyta. Imię to coś, co identyfikuje każde dziecko, poznanie jego pisowni zachęci go do dalszej nauki.

Co możemy robić razem z dzieckiem, by poznało litery?

Metod jest naprawdę wiele. Ja stawiam na zabawę, bo myślę, że jest to coś co zawsze się sprawdzi. Zacznijmy od tego, co lubi dziecko. Mój Jasio lubi układać klocki, powstają z nich przeróżne budowle jednak kiedy akurat nie konstruujemy jakiś pięknych architektonicznych dzieł, to poznajemy litry. Z tymi znakami jest już opatrzony podczas innych zabaw. Wtedy nazywamy je po "imieniu" czyli te namalowane kształty zaczynają nabierać już jakiegoś znaczenia i nie są już tylko piękną ozdobą na klockach. Ostatnio moje serce zdobyła mata wraz z klockami od Janod, która już dosyć sporo czasu jest z nami, ponieważ dzięki niej nauka liter jest świetną zabawą. Najfajniejsze jest też to, że służy ona również jako pojemnik do przechowywania klocków, co dla mnie jako matki jest nieocenionym plusem. U nas zawsze jest mało miejsca i każdy centymetr się liczy. Mata z klockami Janod przydaje się też podczas wypadów na świeże powietrze, bo wtedy jest świetnym miejscem na którym, te klocki układamy. Klocki, to taki przedmiot, który nigdy nie nudzi i można go wykorzystać na wiele sposobów, bo nauki kolorów, literek lub rozwijania motoryki małej, kiedy powstają przeróżne budowle za pomocą tych małych rączek.

Magnesy! To nasze najnowsze odkrycie. Magnesy to coś, czym zawsze moi chłopcu lubili się bawić, mamy sporą kolekcję na lodówce i uwielbiają je przyczepiać i odczepiać i tak w kółko. Zbieramy magnesy z różnych miejsc, w które się udajemy, bo jakoś w innej formie pamiątki mnie nie kręcą i nie lubię za dużo bibelotów, na które zwyczajnie opada później kurz. Dlatego tak bardzo spodobały mi się magnesy od Mudpuppy. Co je wyróżnia? Fajne opakowanie, które jest na zatrzaski i samo odpinanie i zapinanie sprawia już radość. A w środku cały alfabet, każda literka bardzo kolorowa i staranie wykonana. Zawsze zwracam uwagę na jakość, bo chcę by produkt był z nami na dłużej. Puzzle są drewniane i nie tak łatwo je uszkodzić (wiem, bo testował je Stachu na wszelkie sposoby, nawet zębami). Świetnie sprawdzą na lodówce, ale u nas już w tym miejscu jest tyle wszystkiego (magnesy z podróży, obrazki Jasia, zdjęcia), że te nie mają racji bytu. Dlatego dla tych, którzy nie mają wolnej przestrzeni na lodówce mam inne rozwiązanie, a mianowicie grzejnik. Właśnie na nim ostatnio powstają przeróżne twory literowe, to dobre rozwiązanie by chłopcy mogli się nimi bawić w swoim pokoju (a ja mogłabym w tym czasie spokojnie np. gotować lub pić kawę). Jednego żałuję, że wcześniej się w nie nie zaopatrzyłam eh...

Puzzle również są świetnym rozwiązaniem do nauki liter, kiedyś pisałam już o nich tu: Dlaczego warto układać puzzle? Dla każdego małego puzzlo-maniaka będą idealne. Sami zobaczycie tam jakie one są piękne.
Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

Kiedy i jak nauczy dziecko literek? Nauka alfabetu.

czwartek, 12 października 2017

Najgorsze co możesz zrobić swojemu dziecku przed wizytą u lekarza.

Najgorsze co możesz zrobić swojemu dziecku przed wizytą u lekarza.

Jesień to czas słońca, deszczu, wiatru, a wszystko fundowane na przemian, jak w liczby w totolotku. Taka pogoda niestety sprzyja różnego rodzaju chorobą. Dodatkowo uczęszczanie dzieci do żłobka i przedszkola zapewnia gwarantowane rozrywki, w postaci rodzinnych wycieczek z wizytą u pediatry, regularnie co jakiś czas. Jednak to co niedawno usłyszałam od mojej pediatry sprawiło, że zabrakło mi słów, a uwierzcie mi w moim przypadku to było prawie niemożliwe.



Każdy rodzic, który kocha swoje dzieci, chce dla nich jak najlepiej. Wszystko co robimy, robimy z myślą o nich. Wiem, że nie ma ludzi idealnych i idealnych matek, tym bardziej, choć internety to różne bzdury czasem pokazują. Jadnak wiedzcie, że na 100% ich nie ma. Popełniamy błędy, ale ta sprawa wykracza poza moje wszelkie wyobrażenia. Bo popełniać błąd, a narażać życie i zdrowie dziecka, to całkiem dwie oddzielne sprawy.

Możemy się zaliczyć do grona szczęśliwców, bo posiadamy prywatną opiekę medyczną i prawie zawsze, dostaję się do lekarza w ten dzień, w którym jest taka potrzeba. Na jednej z wizyt z młodszym synkiem, który niestety często choruje (cierpi na tym moja psychika i portfel) Pani pediatra pytając się o objawy, zapytała nas również o to, czy gorączkuję. Odpowiedzieliśmy, że tak, ale obecnie nie ma. Synek miał ponad 38 stopni i został mu podany lek przeciwgorączkowy. Wtedy podeszła wraz ze swoim termometrem sprawdzić. Wszystko było ok i powiedziała mi właśnie, to w co nadal nie mogę uwierzyć. Powiedziała, że przeraża ją fakt, że coraz więcej rodziców przychodzi do niej z dziećmi, które mają po 39 stopni gorączki, od kilku godzin. Rodzice zaś nie podają im żadnych leków, bo nie chcą zaburzać obrazu pacjenta dla lekarza. Chcą bowiem by, ona miała pełen obraz symptomów występujących u dzieci! Jeśli Twoje dziecko ma podwyższoną temperaturę, nie pozostawiaj go bez opieki, to TY rodzicu jesteś odpowiedzialny za życie i zdrowie swojego dziecka! Podaj lek przeciwgorączkowy.

Gorączka to naturalna reakcja obronna organizmu, jednak u małych dzieci może być naprawdę groźna. Osłabia organizm i sprawia, że jest bardzo zmęczony. Niestety utrzymująca się, może doprowadzić do niewydolności krążenia. UWAGA u dzieci poniżej 3 roku życia, mogę pojawić się drgawki nawet z utratą przytomności. Sama miałam już taki przypadek, kiedy Jasio miał ponad rok. Miał wysoką gorączkę, próbowałam ją zbić wszystkimi dostępnymi i znanymi przeze mnie sposobami, kiedy nagle dostał drgawek (nigdy nie chcę już takiego czegoś przechodzić, bo moje serce na ten widok przestało bić). Wezwałam pogotowie, choć zanim przyjechało udało mi się ją obniżyć. Na szczęście nic się nie stało, ale nie wyobrażam sobie nie reagować. Dlatego nigdy, nie zrozumiem ludzi, którzy narażają zdrowie własnych dzieci.

Apeluję do wszystkich, by nie narażali życia i zdrowia swoich dzieci, w oczekiwaniu na wizytę lekarską i podawali leki przeciwgorączkowe swoim dzieciom zawsze, wtedy kiedy wymagają one podania.

czwartek, 5 października 2017

Prosty i aromatyczny makaron z grzybami leśnymi.

Prosty i aromatyczny makaron z grzybami leśnymi.

Jesień ma zarówno swoje plusy, jak i minusy. Kiedy świeci słońce a na drzewach mienią się kolorowe liście, jest po prostu bosko! Gorzej, kiedy za oknem wieje i leje, choć po takich atrakcjach pogodowych moje dzieci z radością szaleją, skacząc po wszystkich kałużach, jakie tylko znajdą. Jesień to również sezon grzybowy. Uwielbiam takie świeżo zerwane grzyby, które mają jeszcze ten obłędny zapach lasu. Dlatego dzisiaj powiem Wam jak przygotować aromatyczny makaron z grzybami leśnymi.


Osobiście uważam, że proste jedzenie jest naprawdę dobre i prawdziwy diabeł tkwi w szczegółach albo może i w składnikach. Warto używać dobrych jakościowo produktów, bo przecież jesteśmy tym, co jemy. Jednak wróćmy do tematu i pogotujmy coś razem.

Składniki potrzebne do przygotowania aromatycznego makaronu z grzybami leśnymi:

- grzyby leśne - świeże lub mrożone,
- makaron - ja używam Lubelli wstążki długie nr 11,
- 200 mln śmietany 30 %,
- średnia cebula,
- ząbek czosnku,
- pęczek natki pietruszki - ja mam swoją całoroczną na tarasie, kiedy ją kroje w całym domu pachnie,
- łyżka masła,
- sól, pieprz.

Sposób przygotowania aromatycznego makaronu z grzybami leśnymi:

Zaczynamy od postawienia osolonej wody na makaron, przygotowujemy go wg. przepisu na opakowaniu. Pamiętajmy by był al dente ponieważ wchłonie jeszcze troszkę sosu. Cebulę siekamy w drobną kostkę i przysmażamy na maśle. Grzyby myjemy, suszymy, kroimy w plasterki i dorzucamy do zeszklonej cebuli. Smażymy wszystko około 4-5 minut. Następnie zmniejszamy ogień i wlewamy śmietankę. Dodajcie sól, pieprz i czosnek. Jak sos zgęstnieje wsypcie drobno posiekaną natkę pietruszki, daje fantastyczny smak. Następnie łączycie z makaronem i podajecie cieplutkie na stół a z tamtą prosto do brzucha.

Mam nadzieję, że będziecie tak samo zakochani w tym makaronie, jak ja. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak życzyć Wam smacznego.


Prosty i aromatyczny makaron z grzybami leśnymi.

Prosty i aromatyczny makaron z grzybami leśnymi.

Prosty i aromatyczny makaron z grzybami leśnymi.

Prosty i aromatyczny makaron z grzybami leśnymi.
 #lubelloveinspiracje #lubella #lubellaikoszgrzybow
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...